czwartek, 2 lutego 2017

Podsumowanie zimowego okienka 2016 / 2017

Jak co roku, 31 stycznia punktualnie o północy zamknęły się rynki transferowe w największych europejskich ligach - Anglii, Niemczech, Hiszpanii, Belgi i Francji Tej zimy byliśmy świadkami wielu spektakularnych transferów, które w dużej mierze zostały przeprowadzone przez zespoły z Chin. Niemniej jednak, kluby ze Starego Kontynentu nie próżnowały i  również wydawały spore sumy na nowych zawodników.



Bramkarze :



1.Geronimo Rulli   
Przeszedł z Manchesteru City do Realu Sociedad za siedem milinów euro, co jest najwyższą kwotą zapłaconą za bramkarza w tym okienku. Argentyńczyk był do tej pory wypożyczony do hiszpańskiego klubu, w którym rozgrał w tym sezonie dwadzieścia spotkań ligowych oraz sześć spotkań w Copa Del Rey. To również dzięki Rulliemu drużyna z Sociedad zajmuje obecnie piąte miejsce w La Liga i będzie walczyć do końca sezonu o miejsce w Lidze Mistrzów.

2. Salvatore Sirigu
Włoch został wypożyczony z Paris Saint Germain do hiszpańskiej Osasuny. Nowa drużyna Sirigu znajduje się w bardzo trudnej sytuacji - zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z zaledwie dziesięcioma punktami na koncie. Defensywa jest największym problemem nowej drużyny Włocha, która straciła tylko jedną bramkę mniej od najgorszej w całej lidze Granady. Bramkarz zdążył już zagrać w dwóch meczach Osasuny, podczas których drużyna straciła trzy bramki.

3. Tim Krul
Wieloletni bramkarz Newcastle United po raz kolejny został wypożyczony do holenderskiej Eredivisie. Tym razem Holender zasilił szeregi AZ Alkmaar, które znajduje  się na piątej pozycji w lidze i musi nadrabiać straty do trzeciego miejsca, gwarantującego udział w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Krul rozegrał sześć spotkań w koszulce drużyny AZ, w których dwukrotnie zachował czyste konto.


Obrońcy :



1. Mattia Caldara
Młody Włoch podpisał pięcioletni kontrakt z Juventusem.  Kwota transferu zamknęła się w piętnastu milionach euro, jednak po spełnieniu dodatkowych warunków może wzrosnąć do dwudziestu jeden milionów. Caldara został natychmiastowo wypożyczony do swojego poprzedniego klubu - Atalanty, w której będzie grał przez kolejne osiemnaście miesięcy. Nowy nabytek Juventusu jest w tym sezonie ostoją klubu z Bergamo, rozegrał w tym sezonie czternaście spotkań  w Serie A, w których zdobył trzy bramki. Również dzięki niemu Atalanta zajmuje wysokie szóste miejsce w lidze, tracąc tylko trzy punkty do czwartego Interu Mediolan.

2. Jeffrey Schlupp

Ghańczyk, który w zeszłym roku zdobył w Leicester niespodziewane mistrzostwo Anglii postanowił przenieść się do zespołu Crystal Palace za prawie czternaście milionów euro. Schlupp stracił w tym sezonie miejsce w składzie, przez co rozegrał  ledwie 237 minut w Premier League. Zawodnik postanowił przejść do słabszego klubu z Londynu i być tam  podstawowym zawodnikiem, niż siedzieć na ławce Leicester. Crystal Palace  pomimo milionów euro wydanych przez ostatni rok okupuje dolne rejony tabeli Premier League, jednak zakup tak doświadczonego obrońcy pomoże uszczelnić blok defensywny i pozwoli na stratę mniejszej ilości bramek przez drużynę.

3. Dayot Upamecano
Osiemnastolatek z Francji przeszedł za dziesięć milionów euro do rewelacji Bundesligi - RB Lipsk. Dotychczas grał on w Red Bull Salzburg, z którym zdobył w zeszłym roku mistrzostwo Austrii.  Podczas obecnego sezonu rozegrał piętnaście meczy, w których zanotował dwie asysty. Pomimo bardzo młodego wieku Dayot gra bardzo pewnie w defensywie i nie popełnia niepotrzebnych błędów. Potrafi dobrze wprowadzać piłkę  w strefę pomocy oraz grać pod pressingiem przeciwnika. Powinien szybko stać się podstawowym zawodnikiem Lipska, jak i w przyszłości reprezentacji Francji.


4. Mamadou Sakho
Po wielu zawirowaniach pozaboiskowych i antydopingowych Francuz wylądował w drugim zespole Liverpoolu i nie zanosiło się na to, aby wrócił do łask Jurgena Kloppa ( ostatni mecz w pierwszym składzie rozgrał ponad dziewięć miesięcy temu ). Pomocną rękę do Sakho wyciągnęło Crystal Palace, które wypożyczyło go za prawie dwa i pół miliona euro do końca sezonu. Z pewnością Mamadou dostanie szansę wykazania się w nowym klubie i pokazania swojej wartości.

5. Branislav Ivanovic
Serbski defensor postanowił powrócić do Rosji, w której grał przed transferem do Chelsea. Tym razem Ivanovic na zasadzie wolnego transferu zasilił szeregi Zenitu Sankt Petersburg, który do końca sezonu będzie walczył o mistrzostwo z liderującym Spartakiem Moskwa i depczącym im po piętach  CSKA Moskwa. Warto zaznaczyć, że Branislav stracił miejsce w podstawowym składzie Chelsea, co prawda rozegrał piętnaście meczów w lidze, jednak przełożyły się one na zaledwie 582 minut na boisku.

6. Min Cui
Chińczyk przeszedł z  Yanbian Funde do Shenzhen FC, za ogromną kwotę  jedenastu i pół miliona euro. Jest to kwota niesamowicie wygórowana, ponieważ  zawodnik przez stronę transfermarkt wyceniany jest na zaledwie sto siedemdziesiąt pięć tysięcy euro. Tak duża suma, jest wywołana faktem, że przyzwoici reprezentanci Państwa Środka są na wagę złota, ze względu na limity obcokrajowców, jakie obowiązują w Super Lidze oraz League One. Chińskie kluby świadomie windują ceny chińskich zawodników, dlatego kwoty za nich płacone zdecydowanie przekraczają wartość samych zawodników.


Pomocnicy :



1. Oscar
Wiele osób nie potrafiło zrozumieć tego transferu. Brazylijczyk mający zaledwie dwadzieścia pięć lat zdecydował się na przenosiny z Chelsea, do chińskiego Shanghai SIPG za astronomiczną kwotę sześćdziesięciu milionów euro. Jest to największy transfer zimowego okienka nie tylko pod względem finansowym, ale również marketingowym. Nowy klub Oscara w niedawno zakończonych rozgrywkach ligowych  zajął trzecie miejsce, tracąc dwanaście punktów do mistrzów z Guangzhou. Sam zawodnik był entuzjastycznie witany przez tłumy kibiców już na lotnisku, którzy oczekują od niego gry do jakiej przyzwyczaił nas w swoim najlepszym okresie w Anglii oraz zdobycia mistrzostwa kraju przez SIPG. Niedługo przekonamy się, czy astronomiczne zarobki ( 400 tysięcy funtów tygodniowo - więcej niż Ronaldo, czy Messi  ) nie przeszkodzą zawodnikowi w utrzymywaniu wysokiej formy.

2. Morgan Schneiderlin
27 - latek po przyjściu Jose Mourinho do Manchesteru United został pozbawiony miejsca w składzie. W bieżących rozgrywkach Premier League spędził na boisku zaledwie 11 minut. Pomocną dłoń wyciągnął do niego Ronald Koeman, z którym miał okazję współpracować w Southampton, a który obecnie trenuje Everton. Zespołowi z Old Trafford udało odzyskać się większość zainwestowanych w Francuza pieniędzy - otrzymali dwadzieścia milionów funtów, a dodatkowe cztery mogą zostanąać przelane na konto Manchesteru, w zależności od wyników Evertonu.

3. Axel Witsel
Wszyscy byli pewni, że Belg zdecyduje się, na kontynuowanie kariery w Juventusie Turyn od którego otrzymał bardzo konkretną ofertę. Do gry weszli jednak Chińczycy, którzy zaoferowali zawodnikowi dużo wyższe zarobki ( osiemnaście milionów euro rocznie plus dwa miliony w bonusach ). Sam Witsel tłumaczył swoją decyzję dobrem rodziny i zapewnieniem jej bezpieczeństwa finansowego na wiele lat. Tianjin Quanjian, którego trenerem jest Fabio Cannavaro zapłacił Zenitowi dwadzieścia milionów euro  za przejście Witsela.



4. Wilfred Ndidi 
Pięciokrotny reprezentant Nigerii zamienił belgijski Genk na zeszłorocznego mistrza Anglii - Leicester City. ,,Lisy" za transfer dwudziestolatka zapłaciły około osiemnastu milionów euro, a sam zawodnik związał się z nowym klubem pięcioletnim kontraktem. Claudio Ranieri z pewnością widzi w Ndidim następce sprzedanego przed tym sezonem do Chelsea  N'golo Kante. Nigeryjczyk wciąż jest jednak młodym zawodnikiem i do  osiągnięcia swojego najwyższego poziomu może potrzebować kilka sezonów gry w Anglii. Włoski menadżer wydając tak dużą sumę za dwudziestolatka bez wątpliwości wierzy w jego talent i będzie dawać mu wiele okazji do pokazania się na boisku.

5. Riechedly Bazoer
Młody Holender stracił w tym sezonie miejsce w składzie Ajaxu, przez co włodarze klubu nie robili mu problemów z odejściem. Szczególnie, że Wolfsburg zaoferował bardzo dobre pieniądze za dwudziestolatka - dwanaście milionów euro. Drużyna Kuby Błaszczykowskiego rozczarowuje w tym sezonie, zajmując dopiero piętnaste miejsce w tabeli Bundesligi, Holender ma uporządkować grę w środkowej strefie boiskach i wnieść powiew świeżości do szatni drużyny. Bazoer będzie reprezentował barwy ,,Wilków" do 2021 roku.

6. John Mikel Obi
Zawodnik, który przez ostatnie dziesięć lat reprezentował barwy Chelsea, przeniósł się do chińskiego Tianjin Teda na zasadzie wolnego transferu. Obi Mikel rozegrał w barwach londyńskiego klubu trzysta siedemdziesiąt dwa spotkania, jednak odkąd klub przejął Antonio Conte  Nigeryjczyk zupełnie przestał pojawiać się na boisku. Oczywiście sam zawodnik ma zagwarantowane w Azji bardzo dobre zarobki - sto czterdzieści  tysięcy funtów tygodniowo, jednak dużo ciekawszy jest fakt, że Chelsea oprócz nie zarobienia na transferze  Obiego wypłaciła mu na odchodne równowartość  sześciu pensji ( około dwóch milionów euro ).


Ofensywni pomocnicy oraz napastnicy :



1. Julian Draxler
Pomocnik reprezentacji Niemiec przeniósł się z Wolfsburga do Paris Saint Germain za czterdzieści milionów euro. Mistrz świata z 2014 roku w rundzie jesiennej prezentował się bardzo słabo notując ledwie dwie asysty w trzynastu spotkaniach Bundesligi. Pobyt Draxlera W Wolfsburgu nie może być uznany za udany. Młody Niemiec przeszedł  za duże pieniądze w miejsce Kevina De Brunye, jednak nie potrafił unieść odpowiedzialności bycia liderem drużyny. Władze ,,Wilków" powinny być bardzo zadowolone z tego transferu, ponieważ pomimo słabej gry zawodnika przez półtora roku udało im się jeszcze zarobić na tej transakcji. Dla samego Draxlera jest to ostatni dzwonek, aby udowodnić, że nie stanie się kolejnym niespełnionym talentem z wiecznym rozkapryszeniem oraz niezadowoleniem,  tylko graczem będącym profesjonalistą w pełnym tego słowa znaczeniu , prezentującym stabilną wysoką  formę.

2. Gabriel Jesus
Dziewiętnastolatek, którym interesowały się wszystkie najlepsze kluby w Europie zdecydował się na transfer do Manchesteru City. Były już zawodnik Palmeiras kosztował ,,The Citizens" trzydzieści dwa miliony euro, z czego dwanaście milionów otrzymają agenci posiadający część praw do piłkarza. Młody Brazylijczyk uznawany jest w swoim kraju za jeden z największych talentów od czasu Neymara. W 2016 roku Jesus rozegrał w barwach Palmeiras  dziewiętnaście spotkań, w których zdobył piętnaście bramek oraz zanotował trzy asysty. W nowym klubie prezentuje się bardzo dobrze, od samego początku, strzelając bramkę i notując asystę w dwóch meczach Premier League.

3. Goncalo Guedes
Kolejny duży transfer Paris Saint Germain w tym okienku. Nowy zawodnik klubu z Paryża jest wychowankiem Benfiki Lizbona i na Parc des Princes przeniósł się za  trzydzieści milionów euro ze swojego macierzystego zespołu. Ze względu na swoje nieprzeciętne umiejętności dryblingu oraz szybkość  nazywany jest ,,nowym Cristiano Ronaldo". W barwach Benfiki Portugalczyk rozegrał sześćdziesiąt osiem spotkań, w których zdobył jedenaście goli i zaliczył szesnaście asyst. Guedes ma już za sobą debiut w reprezentacji Portugalii, a w czerwcu najprawdopodobniej weźmie udział w Mistrzostwach Europy U-21, które odbędą się w Polsce.


4. Dmitri Payet
Po popadnięciu w ogromny konflikt z kibicami West Hamu, oraz skłóceniu  się z menadżerem  Slavenem Bilicem, Payet nie był mile widziany w drużynie ,,Młotów".  Wszystko to złożyło się na zaakceptowanie oferty Olympique Marsylia, która opiewała na trzydzieści milionów euro. Poprzedni sezon w wykonaniu Payeta był na tyle dobry, że  otrzymał szansę w reprezentacji Francji, z którą sięgnął po drugie miejsce w zeszłorocznych mistrzostwach Europy. W bierzących rozgrywkach Francuz prezentował się znacznie poniżej oczekiwań, strzelając trzy bramki oraz notując osiem asyst w dwudziestu dwóch meczach Premier League. Sam Payet bardzo entuzjastycznie odniósł skomentował swój powrót do Marsylii:,, To jest to, czego chciałem.Dziękuje wszystkim w Marsylii, że doprowadzili do tego transferu.Naprawdę stęskniłem się za tym klubem i Francją". 

5. Memphis Depay
Dwudziestodwuletni Holender przeniósł się z Manchesteru United do francuskiego Olympique Lyon. Latem 2015 roku ,,Czerwone Diabły" zapłaciły za Depaya  dwadzieścia siedem milionów euro, teraz przeszedł on do Francji za zaledwie szesnaście milionów euro. Miał dobry początek, lecz później jego akcje zdecydowanie spadły. Jose Mourinho nie był fanem jego talentu, przez co Holender od października przebywał na boisku zaledwie osiem minut. Warto zaznaczyć, że Manchester nie zrezygnował całkowicie z Memphisa, o czym świadczy specjalny zapis w umowie pomiędzy klubami, na podstawie którego United mają prawo do  odkupu zawodnika.


6. Carlos Tevez
Najbardziej niespodziewany transfer okienka zimowego. Tevez, który jeszcze we wrześniu twierdził, że niedługo zakończy karierę, a w grudniu podkreślał, że z pewnością nie przejdzie do Chin,  przeniósł się do Boca Juniors do Shanghai Shenhua. Kwota transferu zamknęła się w dziesięciu milionach euro, jednak całkowite koszty przenosin Argentyńczyka do Chin będą dużo większe. Otóż Tevez, wraz z przejściem do Azji został najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie - podczas trwania dwuletniego kontraktu będzie zarabiał sześćset piętnaście tysięcy funtów tygodniowo.

7. Odion Ighalo
Nigeryjski napastnik rozegrał w tym sezonie osiemnaście meczy w barwach Watford, w których zdobył tylko jedną bramkę. Nie zniechęciło to jednak chińskiego Changchun Yatai do wyłożenia dwudziestu czterech milionów euro na zakup Odiona oraz do zaproponowania mu wygórowanych zarobków. Łącznie w barwach angielskiego klubu rozegrał  sto spotkań, podczas których wpisał się na listę strzelców trzydzieści dziewięć razy.

8. Alexandre Pato
Uważany niegdyś za największy talent na świecie Brazylijczyk zdecydował się na transfer do chińskiego Tianjin Quanjian. Za występującego ostatnio w Villarreal zawodnika, klub z siedzibą w mieście Tiencin zapłacił  osiemnaście milionów euro, a samemu zawodnikowi zaoferował sześć milionów rocznie. W Hiszpanii Pato nie prezentował wysokiej formy -  podczas czternastu spotkań strzelił zaledwie dwie bramki. Villarreal zrobił na tym bardzo dobry interes, ponieważ w  lipcu 2016 roku klub z Hiszpanii wyłożył na Brazylijczyka zaledwie trzy miliony euro.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz